" Emigracja, to szansa na lepsze , a nie dramat" , obwieściła pewna siebie , obecna First Lady.
To zapewne prawda , tyle że niekonieczna, niepełna. Komorowscy kiedyś , za młodu dorobili sobie w austriackim kurorcie - na ślub i weselisko.
Ich dzieciom, ochoczo wspierającym dziś kampanię tatulka , to jednak nie grozi. Traumę życia w kraju, jakoś sobie osłodzą. W miarę ubywania kolejnych roczników z zielonej wyspy, zwolni się więcej miejsc, w których zawsze będzie robota. Nawet, jeżeli wciąż będą zwalniać, gdyż jak mawiał pewien Starozakonny : dobrze, że zwalniają , będą przecież zaraz przyjmować.
Etno-park Polska , częściowo finansowany przez U E , młodych Komorowskich jak nic, zatrudni. Nie wypuści. Taki mamy klimat.
Na razie pan Bronek zwycięża. Step by step , idzie jak po grudzie.
" - Jeszcze jedno takie zwycięstwo ( nad Rzymem) , rzekł-był ongiś król Epiru - Pyrrus - a wszyscy pójdziemy z torbami. " ( " ... a zginiemy wszyscy.." )
_____________________________________________
* * * * * * * * * * *
BÓG Z NAMI ( 24 / 05 / 2015 r. )
Bóg z nami wszystkimi , ryknęli odważnie ;
kto przeciw nam , nieprzyjacielem Boga .
Ciernista korona stoczona w niepamięć.
Rzeczą arcyważną niedzielny jest obiad.
I do wyboru - przy urnie przystawka.
I na barykady marsz - w ogródkach piwnych !
Serafinsky & A. Kadmon