Serafinsky Serafinsky
132
BLOG

Przedostatni akord

Serafinsky Serafinsky Kultura Obserwuj notkę 0

gdyby umiała tak pięknie
czytać jak pisać potrafi
gdyby nie przeszkadzał
ponad miarę komfort
gdyby raczyła widzieć nie tylko
te słowa lecz także
człowieka o bijącym sercu
gdyby na polu hreczki
spostrzegła niuanse
z emocją nie mniejszą
od własnych jej przeżyć
powiedzieć by można popatrz
tym samym myślimy językiem

póki w nas życie
rozsądek stukot kroków serca
a tak nie wiem co tam
czujesz w sobie jak bardzo
kreujesz twój własny konterfekt

nic nie wiem o muzyce
w jakiej zanurzasz się kiedy
coś popchnie tobą w kotlinę
smuteczków
co wtedy czujesz wiedza
zabroniona

jesteś mi obrazem personalną
fikcją tablicą z imieniem
a jednak tkwisz we mnie
osobo
nierozpoznany złocisty totemie

przełamuję schemat posyłam
codziennie dobrą myśl
w intencji choć pewności
żadnej
że działa że chroni wieczorem
napiszesz grób tobie kopię
cokolwiek pomyślisz
osiągniesz efekt zaboli
do trzewiów                                                                                                                               do ostatniej kości

…………………………..

Tym optymistycznym , radosnym akordem
kończy się cykl wierszy , razem z poematem-mikro.

…………………………….

POSŁOWIE
Co napisane wszystko

 

  bez żadnego wyjątku
dedykuję TOBIE.
Z maleńką nadzieją
że jeszcze gdzieś kiedyś ,
ciąg dalszy nastąpi.
Na razie jednak
wysechł krater z winem;
odsłonił chropawy
ślad z soczystą purpurą.
Monochromatyzm
może stać się nudny.

Telefon milczy szyderczo
dowodząc, że milczenie złotem.
Póżnojesienny spleen
buja się na wietrze...

/ autoironię wybacz /
Serafinsky

Serafinsky
O mnie Serafinsky

Jestem istotą czującą , która swoje przeżyła.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura